Architektura i budownictwo

Bogaci ludzie często posiadali dworki, pałacyki lub duże gospodarstwa rolne.
Domy budowano z cegły lub gliny, z wypalaną dachówką. Rolnicy, chłopi, rzemieślnicy, mieszkali niekiedy w mniejszych drewnianych domkach.  Dom przedzielony był sienią. W środku znajdowały się 4 pomieszczenia: kuchnia, spiżarnia i dwie izby – jedna była sypialnią rodziców, druga dzieci (5 dzieci razem). Dom był parterowy, ale posiadał strych, gdzie znajdował się też warsztat szewski ojca (mojego pradziadka).

Podłogi były drewniane lub gliniane (przysypywana piaskiem, aby glina się nie ścierała). Niektóre drewniane podłogi malowano, ale głównie we wewnętrznych pomieszczeniach domu. 

Niekiedy w domu używany był ciekawy „wynalazek” – duży stół, który otwierał się w taki sposób, że można było go pościelić i na noc stawał się sporym łóżkiem, na którym mogło się wyspać 2-3 dzieci.
W domu moich drugich pradziadków znajdowała się też „letnia kuchnia”, której używano tylko latem. Znajdował się tam wielki piec chlebowy. Koło domu znajdowała się też stodoła, której część była klepiskiem, a część – drewnianą podłogą (tam robiło się młóckę). Na podwórzu stał też wóz zwykły i wóz drabiniasty oraz sanie (zimą organizowano kuligi, nie tylko dla rozrywki, ale też żeby odwiedzić rodzinę czy znajomych). Hodowali kilka krów, świń, kóz, kury, króliki, posiadali także konia (do prac polowych). Za domem znajdował się nieduży ogród, a nieco dalej – pole, na którym pracował głównie pradziadek (prababcia raczej pozostawała w domu).

Liczba domów murowanych w pierwszym czterdziestoleciu XIX w. wzrastała powoli. W Koninie na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych było 102 domy murowane (tj. 28%), A na przełomie siedemdziesiątych i osiemdziesiątych było 176 domów murowanych (tj. 52, 1 %).
W latach 1917-1918 ( w większości w samym mieście Konin) paliło się w pomieszczeniach prywatnych 2 tysiące żarówek elektrycznych. Przeważająca jednak część ludności używała lamp naftowych.

Ziemianki – wykonywano je z gliny i trzciny, trzymano w nich kapustę kwaszoną, ogórki, mięso solone w beczkach.

Typowe nazewnictwo w regionie końskim > Sień (u osób biednych) a ganek (u osób bogatych) czyli obecny korytarz.


Sklep kolonialny Miastkowskich w Kramsku. Fot. z 1913 roku.

Zabudowania drewniane z początku XX wieku. Foto z 1963 roku

Zabudowania drewniane z początku XX wieku. Foto z 1963 roku






źródła:
  1. M. Jankowiak, G. Jankowiak, W dziewiętnastowiecznym Koninie (Wpisy z dziejów miasta i najbliższej okolicy), Konin, 1994
  2. Rozmowy przeprowadzone z mieszkańcami miasta Konin i okolic
  3. www.konin.pl

1 komentarz:

  1. Już zaciekawiła mnie ta strona. Podejrzewam, że najbardziej interesujące będą rozmowy z mieszkańcami, którzy jak mniemam z sentymentem spoglądają w przeszłość. Z niecierpliwością czekam na więcej:) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń